niedziela, 17 lutego 2013

Sobota pracująca

Czy u Was też sobota zawsze jest pracująca? Choćbym nie wiem jak się starała, sprzątanie przełożyła na piątek, w sobotę zawsze znajdę coś do roboty ... Z przerażeniem myślę o nadchodzącej wiośnie, wraz z którą nadejdą nowe, dodatkowe prace - pocieszenie znajduję jedynie w tym, że dzień się wydłuży i może zdążę umrzeć z przemęczenia przed nadejściem zmroku :D
W tym tygodniu spotkało mnie wiele przyjemności wnętrzarskich. Niespodziewanie szybko doszła przesyłka z Dekorii, w której znalazłam śnieżnobiałe rolety do salonu :) Równie niespodziewanie Pan Mąż postanowił je zawiesić na oknach, więc byłam wniebowzięta! 





Salon aż pojaśniał z radości a ja z nim :) Strasznie jestem zadowolona z zakupu, wykonanie jest na medal. Powoli i z rozmysłem wdrażam mój plan "wybielenia" pokoju, z którego jak do tej pory nie byłam do końca zadowolona. I tak udało mi się nabyć kilka fajnych materiałów w lokalnych "śmietnikach", takich jak lniane i bawełniane tkaniny o różnych splotach, fakturach i grubościach, z których planuję uszyć poduszki, a niektóre pozostawię w niezmienionej formie jako pledy i nakrycia na sofę. Są piękne - w szarościach, beżach, bielach i off-white'ach a ceny są ... są świetne :) Mam nadzieję, że uda mi się je pokazać w przyszłości. 

Pogoda nie była sprzyjająca zdjęciom, ale udało mi się uchwycić klimat Stajenki z roletkami w oknach




Do białych rolet zmieniłam nieco kolorystykę świeczników - dostały białe wstążki i małe naturalne wianuszki, które kupiłam na I Komunię Julki. Do tej pory służyły jako obrączki do serwetek, teraz "robią" za dekorację.



Oprócz bieli do salonu zawitały króliczki z De La Luca. Są cudowne - takie słodkie, przytulaśne szaraczki! Do zakupu Karolina dodała piękną broszkę w stylu marynistycznym - w sam raz na letnie lniane ubrania. 



Króliczki pilnują Walentynkowego prezentu od Pana Męża :)

Powiew wiosny przygnał do salonu nieco pierwszych kwiatów - niektóre jeszcze nie wychyliły się spod mchowej kołderki ... 




Zeszłej niedzieli zawitali do nas niespodziewani goście z niesamowitym prezentem! Dostaliśmy szyld naszej Stajenki, wykonany na drewnianej desce, specjalnie postarzanej aby pasowała do naszych klimatów :) Szyld jest piękny, powiesiliśmy go na Stajni Hetmana i Groma, bo tam prezentował się najpiękniej, na tle surowych cegieł i bali. Nigdy nie przypuszczałam, że zdobędę taką tablicę - zainteresowanych odsyłam do producenta   - firmy Euryt, który wywodzi się z mojej "dżurkowskiej" rodziny. Na jego stronie internetowej jak również na profilu FB znajdziecie różne szyldy, co jeden to piękniejszy ... Właśnie myślę nad herbem rodzinnym :P




Strasznie pracowity to był dzień - dużo rzeczy udało nam się dokończyć, powiesić i uzupełnić. Jakimś cudem (hahahah) namówiłam Pana Męża, żeby dopasował mi półkę do mojej kuchennej szafki na filiżanki. Udało się i teraz już nie muszę sięgać daleko po pudełko z herbatką, które odmalowałam techniką decoupage'u w zimowe wieczory ... 






Jestem cała w skowronkach, bo szafka zyskała na urodzie - została dopełniona po długim oczekiwaniu :) Teraz naprawdę mogę ją zaprezentować w całości!





Miłej niedzieli, kochani! Do zobaczenia wkrótce :)


12 komentarzy:

Dom Pod Sosnami pisze...

Roletki i białe wstążki na świeczniku rzeczywiście pięknie rozświetlają salon! Szafeczka herbaciana piekna, a napis na desce - kurde, od pół roku o takim dla nas myślę, chyba udam się do twoich znajomych. ;)
Buziaki dla całej Stajenki!

mp pisze...

Rolety pasują doskonale ! Pięknie wygląda Twoja kuchnia i salon, ech, marzy mi się zmiana w kierunku bieli... Ale na razie pozachwycam się Twoimi zdjęciami :)

Anonimowy pisze...

Pan Maz rulez

AliceLovesBrocante pisze...

Ale pięknie w salonie się zrobiło za sprawą tych roletek, taki powiew lekkości:) Króliczki są cudowne!A napis na drewnianej desce jest piękny!!!

balerinaszydełkowanie pisze...

Rolety obłędne :)

soallina pisze...

Rolety prezentują się znakomicie, a szyld - prześliczny! i doskonale wygląda na ceglanej ścianie

Qra Domowa pisze...

ja wczoraj spedziłam całe popołudnie na szperanie w sieci wiadomości jak uszyć rolety rzymskie...twoje sa cudowne:)))))))))))))

multanka pisze...

Dzięki dziewczyny! :)
Qra - zajrzyj na dekoria.pl - mają różne wzory, mnie akurat spodobała się wersja Florencja Romantica, bo ma takie fajne zakończenie. Nie ukrywam, że podpatrzyłam u koleżanki Beaty :)
mp - ja na zmianę z kolorów na biel musiałam nieco dojrzeć. Zeszło prawie rok, ale widzę, że jednak warto było :)

Unknown pisze...

Rolety pasują idealnie:-))) W ogóle bardzo przytulnie, miło i tak...domowo jest u Ciebie.
Pozdrawiam najserdeczniej!
Asia

Ewik pisze...

Rolety są świetne, nadają klimat:)

Wygnanko pisze...

Bardzo mi miło gościć u Ciebie po raz pierwszy :) Weszłam z przypadku i zaczytałam się... Rozgoszczę się u Ciebie
Pozdrawiam
Kasia

Anstahe pisze...

Rany Julek! Ale stworzyliście bajkę.