środa, 26 października 2011

Wnętrzarskie migawki ...

Uff, skończyłam ... na razie tylko szafkę, ale z uwagi na chroniczny brak czasu to i tak sukces :P
Na razie nie pokażę zbyt wiele, będzie tylko maleńki kolaż ale mam nadzieję, że się Wam spodoba moja praca. Szafka czeka jeszcze na drobiazgi w postaci zamykadeł, które się "szukają" oraz dolnej półki na imbryczki ale jak widać na zdjęciach jest już użytkowana :P - mądrzy ludzie mówią, że najtrwalsze są tymczasówki więc mam nadzieję, że brakujące elementy kiedyś się pojawią ...
Mebel trafił mi się oczyszczony, troszkę w innym kształcie w dolnej części. Wymyśliłam mu wycięcie na dole, głównie z powodów praktycznych - coby sobie głowy nie rozbić pewnego dnia :P Kolor - gołębi - to pastowanie białym woskiem, też praktyczne, bo można do woli poprawiać i poprawiać, jeżeli chce się osiągnąć zamierzoną biel lub tylko muśnięcie ...
Skończyłam (prawie :)) z szafką, zaczynam walkę z kredensem ... I to z Kredensem przez duże "K". Oczywiście tym, który należał do Babci Marianny. Jak będzie, zobaczymy :)



Marzy mi się chwila wolnego czasu ... nie mam kiedy pomalować kuchni :P a farba czeka i czeka ... Tak samo mój projekt "ptaszkowy", o którym już kiedyś wspomniałam. Mam nadzieję, że przed wiosną uda mi się go zrealizować :) Acha, proszę również  wszystkich odwiedzających o wsparcie w postaci linków do białych zasłonek :) najchętniej haftowanych ... takie mi się marzą do mojej kuchni ....



Miałam napisać jeszcze w sprawie candy - Karolina, odpowiedz na mojego maila, plisssss ... :) 
Książka czeka na wysłanie...

16 komentarzy:

  1. cudna szafka, piękna robota
    powodzenia z kredensem :)
    pozdrawiam serdecznie
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kredensik,naprawdę rewelacja!
    W ogóle piękna kuchnia!Wszystko wspaniale ze sobą współgra Elegancko zagospodarowałaś wnętrze.
    Pozdrawiam
    Aha,nie pomogę w sprawie firanek,przykro mi ;-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kredensik! W ogóle ta Twoja kuchnia z dwoma oknami to cudna jest!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny :)
    aagaa, tylko te okna czymś trzeba przysłonić bo jakieś gołe są :( Oczami wyobraźni widzę jakieś białe lniane zasłonki haftowane ... ale brakuje mi weny ... :) Stąd moja prośba, jak znajdziecie coś w necie to podeślijcie linka, będę podziwiać i może mi się coś urodzi z tego :P
    pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne szafki i całe wnętrze-gratuluję!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. no i bardzo ładnie :)
    mam podobną nadstawkę od kredensu, która 3lata czeka na wstawienie szybek ..Gdzie się nabywa taką siatkę jak w Twoich drzwiczkach kredensowych?
    Dzięki
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  7. Asiu:) Pięknie jest u Ciebie:)) - piszę to do znudzenia, ale inaczej się nie da:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uff Asia, idzie się do sklepu typu Castorama, OBI lub nawet do ogrodniczego i prosi się o siatkę dla zwierząt :) potem bierze się mały wałeczek do malowania, a jak nie ma się wałeczka to bierze się gąbkę do mycia naczyń i leci się farbą akrylową (w moim wypadku była biała, 2 razy) :))) powodzenia!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. a, takie proste :)
    to ja spróbuję - dziękuję bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. http://allegro.pl/sklep/2810785_cepeliada

    to link do ładnych haftowanych obrusów, serwetek itd. wydaje mi się że zasłonki tez tam mogą być. Polecam bo sprawdziłam.
    Pozdrawiam
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  11. Miodzio !!!
    Mebelek cud urody i na dodatek pięknie zrobiony ,zdolna kobieto czekam na kredens Babci Marianny !
    Buziaki .

    OdpowiedzUsuń
  12. Mebelek śliczny i cała kuchnia jest super, mogłabym z niej nie wychodzić:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję dziękuję. Tak się cieszę z wygranej. Maila od Ciebie nie dostałam:( Możesz spróbować jeszcze raz? Jeszcze raz dziękuję!

    Karolina
    kargro1971@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Chetnie napilabym sie herbaty w Twojej kuchni. Ale atmosfera!

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję Jumare :) ... i witaj w Kredensie!

    OdpowiedzUsuń
  16. super Ci wyszła ta szafeczka,ja siatkę już zakupiłam tylko ramy do niej brak na te moje nieszczęsne drzwiczki:))

    OdpowiedzUsuń